Ładowarka GREEN CELL Wallbox EV14 pozwoli Ci zamienić swój garaż, przydomową przestrzeń czy parking biurowy w miejsce przyjazne użytkownikom EV / PHEV. To nowoczesny i szybki system ładowania , ukryty w schludnej, minimalistycznej obudowie.
Krótka odpowiedź brzmi tak, możesz mieć w domu ładowarkę 11kW. Będziesz potrzebować 3-fazowego zasilacza i ładowarki, która obsługuje prędkości ładowania 11 kW. Elektrycy mogą wykonywać prace elektryczne, ale nie mogą zmieniać zasilania, co musi zrobić operator sieci dystrybucyjnej (DNO).
Ale ze względu na skomplikowaną taryfę, wiele zależy od temperatury, samochodu, ogólnie: mocy ładowania. W cennikach, które są zrozumiałe na pierwszy rzut oka, dobrze wypadają GreenWay i Orlen. Pierwszy oferuje 1,97 zł/kWh na stacjach do 40 kW, drugi – 1,99 zł/kWh na stacjach do 50 kW.
Ładowanie samochodu elektrycznego w domu – co warto wiedzieć? Teoretycznie ładowanie pojazdu elektrycznego nie jest proste – wystarczy podłączyć auto specjalnym kablem do zwykłego gniazdka 230 V. Choć jest to prąd przemienny (AC), a akumulatory wymagają prądu stałego (DC), niemal wszystkie samochody elektryczne mają wbudowany
Założenie, że ładowanie aut elektrycznych stanowi usługę powoduje, że dochodzi do tzw. eksportu usług (art. 28b ustawy o VAT) i to nabywca jest zobowiązany do rozliczenia VAT. Reklama. Z
Zobacz Ładowarka do samochodu elektrycznego Duosida TS-EVC-16A-T1-5M 5 m w najniższych cenach na Allegro.pl. Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji.
Cena stacji ładowania 2023 na polskim rynku - przykładowe modele. Każdą inwestycję w zakup i montaż stacji ładowania samochodów elektrycznych, podobnie jak każdego innego urządzenia powinien poprzedzić research rynku. Pozwala on nie tylko porównać ceny ładowarek, ale także sprawdzić które z urządzeń najlepiej sprosta naszym
Stacja, Ładowarka Wallbox 22kW, Audi Etron-Gt. Kup taniej Stacja, Ładowarka Wallbox 22kW, Audi Etron-Gt z Poznań na Allegro.pl, za 2395 zł w kategorii Narzędzia i sprzęt warsztatowy - Obsługa akumulatorów i układu elektrycznego.
Takim urządzeniem jest ta sama rekomendowana przez Forda ładowarka Ford Connected Wallbox dla 3-fazowych systemów zasilania elektrycznego. Również ten typ ładowarki oferuje regulowany prąd ładowania w zakresie od 6 A do 16 A przy napięciu wejściowym 400 V (typowym dla tzw. instalacji „siłowej”, trójfazowej).
Nowe doświadczenia w zakresie ładowania własnego pojazdu elektrycznego. Znajdź odpowiednią stację ładowania EV dla twojego samochodu lub skutera. Szeroka gama kabli i adapterów do ładowania EV, które zaspokoją potrzeby i oczekiwania każdego użytkownika. Kup Teraz
2eQoc1l. Elektromobilność jest coraz bardziej popularna, a jednym ze sposobów na ograniczenie kosztów podróżowania jest ładowanie samochodu elektrycznego w domu. Zajmuje to więcej czasu niż na stacji ładowania, ale cena za naładowanie auta będzie dużo niższa, jeśli zrobimy to własnymi siłami. Obecnie samochody elektryczne są coraz bardziej powszechne, dzięki czemu powstaje coraz więcej sposobów na ładowanie baterii samochodowych. Najpopularniejszą metodą jest korzystanie ze stacji ładowania. Miejsca te różnią się między sobą mocą ładowania, rodzajem prądu wyjściowego, a przede wszystkim kosztami korzystania. Gdy samochody elektryczne dopiero wchodziły na rynek możliwe było korzystanie z darmowych stacji ładowania, jednak obecnie niemal wszystkie punkty ładowania są płatne, a stawka zależy od operatora i parametrów prądu. Alternatywą jest ładowanie pojazdów elektrycznych w domu. Producenci samochodów elektrycznych często dołączają do auta ładowarkę, którą można podłączyć do zwykłego domowego gniazdka i w ten sposób naładować pojazd. Jest to proste rozwiązanie, jednak przez niewielką moc ładowania, proces ten będzie trwał dość długo. Domowa stacja ładowania samochodów – tzw. wallbox jest ciekawą opcją uzupełniania energii w bateriach pojazdów elektrycznych. Kosztuje kilka tysięcy złotych w zależności od potrzebnych parametrów, ale znacznie skraca czas ładowania. Koszt ładowania pozostaje na tym samym poziomie co przy korzystaniu z ładowarki zasilanej z gniazdka. W celu zobrazowania kosztów ładowania, rozważane będzie ładowanie samochodu, który posiada baterię o pojemności 50 kWh (od zera do pełna). W kalkulacji nie będą zawarte straty, które nieco zwiększą zużycie energii. Dużą rolę będzie odgrywała tutaj indywidualna stawka opłaty za 1 kWh, a także różne taryfy przeznaczone do innych odbiorców. Średnio można przyjąć stawkę 0,70 zł/kWh. W takim przypadku za zużycie 50kWh do naładowania baterii zapłacimy 35 zł. Biorąc pod uwagę zasięg samochodu na pełnej baterii o takiej pojemności (około 300 km) koszt przejechania 100 km będzie wynosił około 12 zł. Dla porównania koszt przejechania tego dystansu przez samochód z silnikiem spalinowym będzie wynosił około 42 zł – przy cenach paliwa w okolicach 6 zł/l i spalaniu 7l na 100 km. W przypadku płatnych stacji ładowania koszt uzupełnienia energii w baterii może wynieść około 150 zł – dla 50 kWh przy ładowaniu prądem stałym, z mocą do 150 kW, bez opłaty za postój w miejscu ładowania. Widać zatem dużą oszczędność w ładowaniu samochodu w domu, którą można jeszcze zwiększyć korzystając z odnawialnych źródeł energii. Przy dobraniu odpowiedniej ilości paneli fotowoltaicznych możliwe będzie darmowe ładowanie samochodu z domowego gniazdka. W celu ładowania samochodu elektrycznego zawsze należy przestrzegać instrukcji producenta pojazdu, ładowarki, czy też operatora stacji ładujących. W ten sposób ograniczymy ryzyko usterki ładowarki, czy też awarii samochodu. Najważniejszą czynnością przy ładowaniu samochodu elektrycznego jest odpowiednie podłączenie wtyczki do gniazda w samochodzie. Proces uzupełniania energii w baterii powinien zacząć się bez ustawiania parametrów ładowania i skończyć się po osiągnięciu stanu pełnego naładowania. W czasie ładowania nie należy korzystać z samochodu. W przypadku ładowania samochodu za pomocą ładowarki do auta elektrycznego, służącej do podłączenia go do domowego gniazdka jej obsługa ogranicza się do dwóch kroków: podłączenie ładowarki do gniazdka, po uzyskaniu informacji z ładowarki o gotowości można podłączyć wtyczkę ładowarki do gniazda w samochodzie. Odwrotna kolejność podłączenia może spowodować powstanie błędów w sterowniku samochodu lub uszkodzenie samej ładowarki. Po zakończeniu ładowania należy odłączyć ładowarkę w odwrotnej kolejności do podłączania. W przypadku ładowania samochodu na płatnej stacji wystarczy jedynie podłączyć odpowiednią wtyczkę ładowania do gniazda w samochodzie. Dodatkową czynnością będzie konieczność opłacenia usługi ładowania – czasem wystarczy tylko karta płatnicza, a niekiedy wymagana będzie również zainstalowana aplikacja w telefonie. Czas ładowania jest zależny od pojemności baterii w samochodzie – im większa, tym dłużej zajmie uzupełnienie w niej energii do pełna. Największy wpływ na długość ładowania będą miały jednak parametry prądu ładowania. Ponownie będzie rozważany przypadek ładowania baterii samochodu o pojemności 50 kWh. W tym przypadku czas będzie najdłuższy, ponieważ standardowa ładowarka do auta elektrycznego oferuje najmniejszą moc ładowania – 3,6 kW. Wówczas uzupełnienie 50 kWh zajmie ponad 13 godzin. Realny czas będzie jeszcze dłuższy z uwagi na straty energii oraz możliwe ograniczanie mocy ładowania przez samochód w końcowej fazie procesu. Przy wykorzystaniu do ładowania domowej stacji ładowania o mocy 7,4 kW czas uzupełniania energii ulegnie znacznemu skróceniu. Teoretycznie powinien wynosić niecałe 7 godzin, jednak z uwagi na procesy wskazane powyżej, producenci samochodów elektrycznych określają go na około 9 godzin. Jest to wartość wystarczająca przy nocnym ładowaniu samochodu. Dostępne stacje ładowania oferują różne moce, ponadto nie wszystkie samochody elektryczne są dostosowane do największych wartości prądu ładowania. Dla stacji o mocy 50 kW czas ładowania baterii o pojemności 50 kWh powinien wynosić 60 minut. Jeden z producentów samochodów elektrycznych przewiduje czas dla ładowania o powyższych parametrach wynoszący 1,5 są również mocniejsze, szybkie ładowarki, jednak obecnie nie są one jeszcze tak bardzo rozpowszechnione.
Jak naładować i ile kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego? Opisujemy zagadnienia związane z ładowaniem samochodów elektryczne to nadal marginalna technologia w Polsce. Choć nowoczesnych pojazdów jest nadal dość mało, infrastruktura potrzebna do ich używania (np. ładowarki) jest coraz bardziej rozbudowana. W skrócie:Samochód elektryczny można naładować na stacjach ładowania lub w domu (również z użyciem wallboxa). W zależności od wybranego rozwiązania koszt i czas ładowania samochodu będzie się różnił. Użytkowanie samochodu elektrycznego będzie najtańsze w połączeniu z fotowoltaiką. Każde auto elektryczne może zużywać inne ilości prądu. Podziel się tym artykułemChcesz najtaniej ładować samochód elektryczny w domu?Sposobów na naładowanie elektryka jest kilka. Trudno wskazać na lepsze i gorsze opcje, ponieważ w zależności od sytuacji, potrzeby w zakresie ładowania mogą się różnić. W artykule opisane będą 3 możliwości, które mają kierowcy aut stacje ładowania (DC)Ładowanie z gniazdka (AC)Wallbox w domu (AC)Szybkie stacje ładowania (DC) Szybkie stacje ładowania wykorzystują prąd stały. Ich moc może wynosić do aż 350 kW. W Polsce nie znajdziemy ich na każdej stacji paliw i mają one zazwyczaj zdecydowanie mniejszą moc niż maksymalna. Ze względu na dużą ilość energii, którą zużywają niezbędne jest zainstalowanie specjalnego transformatora, który umożliwi im działanie. Dodatkową przeszkodą jest potrzeba chłodzenia przewodów, ponieważ w trakcie ładowania wydzielane jest również ciepło. Wszystko to wpływa na wyższe koszty utrzymania takich stacji. Ładowanie z gniazdka (AC) W domu wykorzystujemy prąd zmienny. Właściciele pojazdów elektrycznych mogą bez problemu podłączyć je do gniazdka w domu. Warto jednak pamiętać, że mają one najczęściej napięcie 230V - nie będzie to więc najefektywniejsze ładowanie. Rozwiązanie to jest również trudne do zastosowania dla mieszkańców bloków. Wallbox w domu (AC) Wallbox jest to ładowarka naścienna wykorzystująca prąd zmienny z domowych gniazdek, której koszt sięga do około 7 tysięcy złotych. Przed zakupem ładowarki (Wallbox) należy sprawdzić 2 rzeczy: Czy moc przyłączeniowa w budynku jest wystarczająca? Często przed wykorzystaniem pełnych możliwości wallboxa, konieczne jest zwiększenie mocy przyłączeniowej za pomocą złożenia wniosku do zakładu energetycznego lub zainstalowanie większej mocy przy budowaniu domu i zakładaniu nowego przyłącza elektrycznego. W starszych budynkach zdarza się, że trzeba unowocześnić sieć największą mocą może być ładowany samochód? Może okazać się, że do “tankowania” auta wystarczające będzie tańsze urządzenie o mniejszej mocy. Ile prądu zużywa samochód elektryczny? W zależności od modelu auta ilość zużywanego podczas jazdy prądu będzie inna. Przy samochodach elektrycznych ważny jest również stan baterii i prędkość jazdy. Kiedy prędkość wzrasta, wzrasta również zużycie energii - często dość gwałtownie. Oznacza to, że ilość możliwych do przejechania kilometrów na jednym ładowaniu będzie się zmniejszać. Przy jeździe po mieście auto może zużywać około 17 kWh/ 100 km. Jeżeli pokonywanych jest średnio 50 km dziennie, daje to miesięczny wynik 255 kWh, a rocznie 3060 kWh. Jak długo ładuje się samochód elektryczny? Tempo ładowanie będzie w dużej mierze zależne od rodzaju ładowarki i pojemności akumulatora. Szybkie stacje ładowania - ładowanie może trwać do około godziny. Ładowanie z gniazdka - w tym przypadku czas będzie najbardziej wydłużony, trzeba liczyć się z tym, że “zatankowanie” do pełna potrwa od kilku godzin do nawet doby. Wallbox w domu - naładowanie akumulatora wiąże się z oczekiwaniem kilku kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego? W przypadku ładowania samochodu elektrycznego koszty mogą być bardzo różne, tak samo jak różne są ceny prądu i wykorzystanie energii podczas jazdy określonym modelem stacje ładowania Greenway lub OrlenNa szybkich stacjach ładowania koszt za 1 kWh jest uzależniony od cennika operatora. W przypadku największego operatora w Polsce - Greenway - opłata różni się w zależności tego czy klienta ma wykupiony abonament i od jego rodzaju. Orlen również wprowadził już opłaty na niektórych stacjach - wynoszą one 2,39 za kWh. Czasy darmowego “tankowania” aut elektrycznych powoli się kończą, a kierowcy muszą liczyć się z tym, że korzystanie z szybkiego ładowania będzie droższe niż naładowanie pojazdu w domu. Ładowanie auta w domuŁadowanie w domu jest dość elastycznym rozwiązaniem, ponieważ odbiorcy energii mają możliwość dostosowania możliwości, w taki sposób, aby zaoszczędzić jak najwięcej. Jak zaoszczędzić na ładowaniu auta w domu?Zmiana taryfy prąduZainstalowanie fotowoltaikiPo pierwsze, można zmienić taryfę u sprzedawcy prądu na “nocą” - g12, w niej cena prądu jest niższa poza godzinami szczytu. Oznacza to, że najkorzystniejsze będzie ładowanie auta w nocy, przy czym warto pamiętać, że większości samochodów nie “zatankujemy” do pełna w ciągu kilku godzin bez wallboxa. Czy wiesz, że...Produkcja i utylizacja akumulatorów do samochodów elektrycznych wiąże się ze szkodą dla środowiska sposobem na obniżenie kosztów ładowania jest fotowoltaika. Prosumenci nie płacą za zużywaną energię elektryczną, tym samym ich rachunki za prąd mogą wynieść nawet kilkanaście zł miesięcznie. W tym przypadku ładowanie auta będzie najkorzystniejsze, w godzinach, w których słońce świeci najmocniej (dla niektórych osób może być to problematyczne). Kierowcy, którzy mogą ładować samochód w ciągu dnia zwiększają autokonsumpcję prądu z paneli, tym samym oszczędzają większe kwoty. Żeby sprawdzić najlepsze oferty i wyliczyć korzyści wystarczy wejść w porównywarkę fotowoltaiki Rachuneo. Ile kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego w domu przy taryfie g11? Aktualna średnia cena prądu w Polsce to 74 gr. Zakładając, że samochód elektryczny zużywa 255 kWh miesięcznie, koszt jego ładowania w domu wyniesie 188,7 zł. Jest to kwota, którą odbiorcy płacą za wykorzystywany prąd, nie zakłada w dodatkowych opłat, takich jak dostarczenie energii do odbiorcy, opłata mocowa, opłata OZE czy opłata kogeneracyjna.
Sprawdziliśmy jak to jest z ładowaniem auta elektrycznego w domu. Chcesz przyspieszyć ładowanie samochodu elektrycznego w domu, to musisz dopłacić. Czasem sporo. I nie zawsze to ma sens. Wjeżdżamy naszym nowo kupionym samochodem elektrycznym do garażu. Jakoś tak się stało, że mąż go nam kupił (ew. żona), bo chcieli się załapać na rządowe dopłaty i nie wiemy kompletnie nic o samochodach elektrycznych, tym bardziej o ich ładowaniu. Towarzysz/ka życia obiecali tylko, że będzie już tanio. Sprawdźmy, jak można ładować samochód elektryczny w domu i czy zawsze kosztuje to tylko kilka złotych. Ładowanie samochodu elektrycznego w garażu No to mamy samochód i mamy ścianę. Ze ściany przez dziurkę wychodzi prąd. W samochodzie też jest dziurka, w którą trzeba wsadzić ten prąd. Jak zatem ścianę z samochodem połączyć i ile to będzie kosztowało? Będzie tanio, jeśli zdecydujemy się ładować wykorzystując ładowarkę dostarczoną przez producenta samochodu. Tym że w domu mamy prąd przemienny, a akumulatory trakcyjne samochodu elektrycznego ładuje się prądem stałym, nie musimy się przejmować. Samochód sam sobie z tym poradzi za pomocą wbudowanego przetwornika. Naładowanie od 0 do pełna samochodu o pojemności akumulatorów na poziomie 40 kWh będzie nas kosztować około 22 zł, jeśli nasza stawka za 1 kWh wynosi 0,55 zł. Czyli przy przy średnim zużyciu energii w czasie jazdy przez nasz pojazd na poziomie 200 Wh/km, za każde przejechane 100 kilometrów zapłacimy około 10 zł. To nie jest kilka złotych, choć mało brakuje. Jak naładować samochód elektryczny za kilka złotych? Koszt ten możemy obniżyć zmieniając taryfę rozliczeniową, tak by taniej ładować się między godziną 22 a 6 rano. Niestety, do dyspozycji mamy wtedy tylko 8 godzin niższej stawki, a to nie wystarczy by akumulatory o pojemności 40 kWh naładować od 0 do pełna (przy zastosowaniu najwolniejszego, bo darmowego urządzenia), o większych pojemnościach nie wspominając. Jeśli rzadko opróżniamy całkowicie nasze akumulatory i codziennie zużywamy tylko część dostępnego zasięgu, to niższa stawka za 1 kWh pomoże nam zaoszczędzić i faktycznie zejść do poziomu legendarnych kilku złotych za każdą przejechaną setkę. W 8 godzin zdążymy się naładować na tyle by móc przejechać 100 kilometrów. Mit nie jest wtedy mitem, ale jeśli chcemy pozyskać większą liczbę kWh i mamy do dyspozycji tylko przewód, który dał nam producent, to pozostałe kilometry kosztują nas drożej. A oprócz niskich kosztów ludzie miewają też inne potrzeby. Czasami wykraczają one ponad 100 kilometrów dziennie i może pojawić się potrzeba szybszego ładowania, by mieć pełne akumulatory przed świtem. Wtedy najczęściej pojawiają się pytania i dodatkowe koszty. Ładowanie samochodu elektrycznego w domu z większą mocą Przy najwolniejszym ładowaniu mogło nas nic nie obchodzić. Producent dał nam zasilacz, który z jednej strony ma zwykłą wtyczkę z uziemieniem, a z drugiej najczęściej złącze Type 2 (tzw. Mennekes), bo taki standard stał się obowiązujący w Unii Europejskiej. Ten zestaw ma jednak ograniczone możliwości. Najczęściej nasz samochód będziemy ładować z domowego gniazdka z mocą 2,3 kW. To właśnie taka moc może ograniczać nas przy korzystaniu z tańszej nocnej taryfy i powodować, że do rana nie zdążymy naładować do pełna. Maksymalna moc ładowania samochodu elektrycznego w domu W polskich warunkach maksymalna moc ładowania prądem przemiennym jednofazowym wynosi 7,36 kW – przy wartości napięcia 230 V oraz natężeniu 32 A (230V x 32A = 7,36 kW). A i tak nie każda domowa instalacja zechce nam prąd o takim natężeniu dostarczyć. Moc ładowania prądem przemiennym trójfazowym może wynieść zaś 22 kW, co odpowiada wartości napięcia 3 x 230 V oraz natężaniu 32 A (3 x 230V x 32A = 22,08 kW). Mocy ładowania ponad 22 kW raczej w domu nie osiągniemy, choć złącze Type 2 z taką sobie radzi. Ale nawet proces dochodzenia do 22 kWh może nas już zniechęcić, bo nie osiągniemy tego poziomu ze standardowym zasilaczem od producenta, no ale 7,36 kW też nim nie osiągniemy. Ograniczenie mocy ładowania przez ładowarkę wbudowaną w samochodzie Samo w sobie złącze Type 2 nic nam nie daje, mimo że umożliwia ładowanie samochodów elektrycznych prądem przemiennym zarówno jednofazowym, jak i trójfazowym. Zawiera ono 5 styków L1, L2, L3, N i PE (3 fazy, przewód neutralny i ochronny) oraz 2 styki sterujące służące do komunikacji pomiędzy punktem ładowania a pojazdem elektrycznym. Nie daje, bo samochody obsługują różną moc ładowania, nie tylko na szybkich ładowarkach prądem stałym, ale mają też ograniczenia mocy w ładowania prądem przemiennym. Zależy to od wbudowanej w samochód ładowarki. Ta wbudowana w Nissana Leaf ma ograniczenie do 6,6 kW (lub 3,6 w słabszej wersji). W Audi E-tron jest to 11 kW, a w Mercedesie EQC to 7,4 kW. Walka o 22 kW, jakie możemy uzyskać w warunkach przydomowych, nie ma więc w takich przypadkach sensu, bo samochód przyjmie znacznie mniej. Przekazanie takiej mocy wymaga także dodatkowego urządzenia. Ładowanie samochodu elektrycznego a instalacja Ograniczeniem może być też nasza instalacja elektryczna, która może nie wytrzymywać większego obciążenia. Warto też przeanalizować swoje dzienne zużycie i możliwości samochodu, może nie ma o co się bić. Jest też bardzo prawdopodobne, że przydzielona na nasz dom moc jest zbyt niska by zapewnić 22 kW w trakcie ładowania. Jej zwiększenie i ewentualna modernizacja przyłącza to dodatkowe koszty, zależne od docelowej mocy, jaką chcemy osiągnąć i sieci w naszej okolicy. Nie zrobimy tego sami, nawet jeśli chcemy tylko zainstalować wallbox, powinniśmy zlecić to elektrykowi. Co to jest wallbox? Producenci samochodów do samochodów często oferują wallboxy. Najczęściej żeby ładować się mocniej musimy się w takie urządzenie wyposażyć. BMW i Wallbox Pure & BMW i Wallbox Pro. Wallbox pośredniczy między instalacją elektryczną budynku a samochodem w dostarczaniu mocy, oferując dodatkowe funkcje, właściwa ładowarka jest w samochodzie. Jeśli z naszej instalacji z jakichś przyczyn nie jesteśmy w stanie uzyskać mocy na jakiej nam zależy, obecność wallboxa jej nie zwiększy. W dodatku nie jest jedynym rozwiązaniem na przekazanie mocy ładowania większej niż 2,3 kW. Istnieją również inne rozwiązania. Przewody dodawane do nowego samochodu Przy zakupie nowego pojazdu możemy otrzymać również nabyć przewód obsługujący wyższą moc ładowania, choć oferta różni się u każdego producenta. Pasujący nam przewód możemy też dokupić poza autoryzowanym salonem, ale sam przewód nie wystarczy by ładować się szybciej. W Skodzie CITIGOe iV w wersji Ambition w standardzie dostaniemy tylko możliwość ładowania prądem przemiennym do 7,2 kW i kabel do ładowania z gniazda domowego o napięciu 230 V i pod obciążeniem 10 A. Czyli mamy możliwość ładowania 7,2 kW, ale musimy dopłacić 650 zł za odpowiedni kabel do ładowania prądem przemiennym ze stacji ładowania, który i tak musimy jeszcze gdzieś podłączyć i nie będzie to zwykłe elektryczne gniazdko. Na przykład do naszego garażowego wallboxa. Wallboxy kosztują nawet kilka tysięcy złotych. Różnią się od siebie tym, ile faz i jaką moc ładowania obsługują, możliwościami sterowania obciążeniem, ale też cechami związanymi z autoryzacją dostępu, czy rodzajem komunikacji, jakie oferują. Mogą zawierać zintegrowany kabel lub tylko gniazdo Type 2. Dostępne na rynku są również urządzenia, których wcale nie trzeba montować na ścianie, a zapewniają możliwość podłączenia do zwykłego gniazda trójfazowego i sterowanie natężeniem prądu. To jest dobra oferta dla tych, którzy mają gniazdo siły i nie mają ochoty grzebać w instalacji. Niekoniecznie jednak pomogą obniżyć koszt dostarczania wyższej mocy do samochodu, bo potrafią kosztować tyle co wallbox. Oto przykład takiego urządzenia: Czy opłaca się instalować wallbox? Ponownie przywołajmy Nissana Leafa. Oferowany przez Nissana wallbox obsłuży maksymalną moc 7,4 kW i zawiera 5 metrowy kabel. Cena urządzenia to 2 990 zł, a montażu 1 720 zł. Łączny koszt to równowartość nawet kilku lat ładowania. A to wciąż ładowanie z wykorzystaniem tylko jednej fazy. Rozwiązania oparte na trzech fazach są oczywiście droższe i powróci przy nich temat ewentualnej modernizacji przyłącza lub zwiększania mocy umownej. To rozwiązanie pomoże nam zmieścić się w nocnej, tańszej taryfie ładowania. Kiedy zakup się zwróci? Trzeba sobie przeliczyć w oparciu posiadaną taryfę. Trzy fazy można zastosować w Renault Zoe, którego układ ładowania może przyjąć moc 22 kW przy prądzie trójfazowym. Czy gra jest jednak warta świeczki, skoro akumulatory Zoe o pojemności 52 kWh naładujemy już w 6 (trzy fazy 16 A) lub w 3 godziny (trzy fazy 32 A), a ładowanie jednofazowe z mocą 7,4 kW zajmie nam około 9,5 godziny? By osiągnąć wartość na poziomie 7,4 kW w domu, oczywiście też musimy dokupić wallbox lub inne urządzenie. Czy na pewno potrzebujemy szybszego ładowania w domu? Tego typu inwestycja ma sens tylko, gdy potrzebujemy doładowywać akumulatory często i szybko, szczególnie w przypadku pojazdów z akumulatorami o dużej pojemności (Audi E-tron, Tesla) i jednocześnie nie przejmujemy się przyspieszoną degradacją akumulatorów, które wolą by ładować je powoli. Za szybsze ładowanie w domu trzeba płacić, ale nawet uszkodzenie standardowego zasilacza wiąże się z wydatkami. Można kupić zamiennik. Te najtańsze i obsługujące najniższe moce kupimy już poniżej 1000 zł. To równowartość 4-5 tankowań spalinowego samochodu i około 45 ładowań do pełna samochodu elektrycznego o pojemności 40 kWh. Dla niektórych 1000 zł to może być roczny koszt ładowania elektrycznego pojazdu. Niektórym się opłaci Jeśli nie zniechęcają nas koszty, to wciąż musimy zgrać kilka elementów: moc domowego przyłącza, instalację w garażu, moc i cechy wallboxa, przewód zasilający i możliwości ładowarki naszego pojazdu. Przykładowo, jeśli między Renault Zoe a wallboxem oferującym moc 22 kW umieścimy przewód jednofazowy, to cała konstrukcja na nic. Samochód będzie ładował się z mocą, do jakiej ograniczy ładowanie kabel. Gdy jednak zgramy wszystkie elementy, zysk może być znaczący. Audi E-tron ładowane z mocą 2,3 kW będzie się ładować do pełna prawie dwie pełne doby. Gdy uda nam się dostarczyć mu moc 11 kW (konieczne trzy fazy) zejdziemy poniżej 9 godzin. Po wieczornym powrocie z dłuższej trasy, da się więc od razu rano ruszyć w następną. No to wyjdźmy w końcu z domu. Pora ruszyć w trasę, gdzie przyda nam się szybkie ładowanie. Ładowanie samochodu elektrycznego w trasie Ale może opowieść o tym, jak ładować samochód elektryczny w trasie, czym różni się od ładowania w domu i ile to może kosztować, przełożymy na następny artykuł. Napiszemy w nim od razu, dlaczego w trasie nie ma sensu doładowywać hybryd typu plug-in. Póki co, polecam ładowanie akcesoryjnym przewodem z mocą 2,3 kW, po taniości i po domowemu. W końcu samochody elektryczne krążące wokół domu mają największy sens. Nie dotyczy to taksówek, ale to inna historia.